grudnia 21, 2020

wyjątkowe święta

wyjątkowe święta

Święta to chyba dla każdego taki wyjątkowy i magiczny czas. Tegoroczne, na pewno będą dla nas trudniejsze... Szczerze mówiąc mam już trochę tego dość. ale dla mnie te święta są szczególnie wyjątkowe z kilku powodów... To pierwsze święta, które spędzę z moim mężem jako moim mężem :D Wcześniejsze święta też spędzaliśmy razem, ale teraz to co innego! Tak się cieszę na te święta, już nie mogę się doczekać ! Tym czasem pokażę wam jaką mamy super fajną małą choinkę  :D Dostałam od mamy taka uroczą małą choinkę, którą znalazła na strychu. Była bardzo pognieciona i nieco krzywa, ale stwierdziłam, że może uda mi się ją jakoś doprowadzić do normalności :D Tę małą mamy w sowim pokoju, ale ubraliśmy też dużą, która stoi w pokoju gościnnym.


W domu miałam tylko jakieś stare światełka więc pojechałam do biedry dokupiłam jeszcze jedne, niestety nie zwróciłam uwagi i mają takie zimne światełka a ja chciałam takie w ciepłym kolorze, no ale już trudno. Wzięłam też trzy zestawy różnych bombek, na taką małą choinkę to i tak dużo i wyszło całkiem nieźle. Te czerwone większe bombki są takie piękne... matowe i błyszczące! Żałuję, że nie wzięłam więcej. Te srebrne z brokatem to mega niewypał :D brokat sypie się z nich okropnie i są ogólnie dość tandetne. Nie wiem czy wytrzymają do przyszłego roku, ale może jak już je ściągnę to użyję lakieru do włosów podobno dobrze sobie radzi z takimi rzeczami. A te malutkie są takie urocze , trochę "babcine" bardzo mi się podobają. Po za choinka w naszym pokoiku nie ma innych ozdób, raczej nie lubię przepychu i pewnie tak już zostanie, chociaż nie zarzekam się ! może jeszcze coś dokupię :D 





I ta dam !!! Mamy choineczkę ! Nawet znalazłam już pod nią małe prezenciki :) Moim zdaniem wyszło bardzo kiczowato i bardzo uroczo :D podoba mi się  :D 
















Wesołych świąt ! Kara

grudnia 14, 2020

ulubiony sweter tej zimy i ubrania z drugiej ręki

ulubiony sweter tej zimy i ubrania z drugiej ręki

 Cześć ! Dzisiaj pokażę wam jaki fajny sweter udało mi się kupić "z drugiej ręki" od swojej koleżanki. W ogóle bardzo podoba mi się taki sposób wymiany rzeczy w szafie, sama teraz wystawiam dużo swoich rzeczy na sprzedaż. Co prawda nie lubię chodzić do ciucholandów, a nawet kiedy do jakiegoś zaglądnę nigdy nie udaje mi się nic sensownego kupić. Zazdroszczę wszystkim moim koleżaneczką, które kupują w sh za bardzo małe pieniądze super fajne rzeczy. Może kiedyś jeszcze się nauczę robić zakupy w takich miejscach. Jak na razie korzystam z każdej wyprzedaży szaf moich koleżanek i z aplikacji Vinted, którą bardzo lubię. 

Jesienią i zimą bardzo lubię ciepłe, urocze swetry. Ten jest moim ulubionym w tym roku ! Zestawiam go z jeansami i sportowymi butami, albo z czarnymi spodniami i eleganckimi botkami wdaje mi się, że pasuje do wszystkiego i najchętniej chodziłabym w nim cały czas :D Z góry przepraszam za spam selfie, ale nie dawno znalazłam świetny sposób na robienie takich zdjęć :D niestety nie opatentowałam jeszcze sposobu na samodzielne robienie zdjęć całych stylówek. Jeśli macie na to jakieś sposoby, chętnie się dowiem  :D Tymczasem... zostawiam was z całą masą selfiaczków w ulubionym sweterku :D








KARO 

grudnia 11, 2020

Grudniowy wpis z jesienną stylizacją

Grudniowy wpis z jesienną stylizacją
Za oknem szaro, buro i ponuro, więc wracam znowu wspomnieniami do ciepłych jesiennych spacerów i jasnych stylizacji. Nie wiem czy Wy też tak macie, ale ja ubieram się bardzo często "do pogody" latem kiedy jest pięknie i słonecznie zdecydowanie częściej stawiam na jasne stylizacje. Dużo bieli, beżu i czasami zaszaleję z jakimś kolorem. Natomiast jesienią i zimą kiedy za oknem jest pochmurnie i deszczowo ubieram więcej czerni i szarości.
Stylizacja z którą do was dziś przychodzę zdecydowanie zalicza się do tych "pogodnych" :D wpasowałam się chyba idealnie do pogody i do przyrody. Wyglądam trochę jak brzydkie kaczątko, które ubrało się tak żeby choć odrobinę wyglądać jak Łabędź :D 
Może to trochę szalone, że w grudniu kiedy każdy dodaje już świąteczne wpisy i zdjęcia ja dalej wyskakuje z jesiennymi i letnimi stylizacjami, ale chciałabym chociaż trochę nadrobić swoją nieobecność tutaj. W tym roku wszystko jakieś takie nietypowe :D 











KARO

grudnia 01, 2020

Białe lniane spodnie i wspomnienie wiosny

Białe lniane spodnie i wspomnienie wiosny

 Dziś zabieram was w podróż w czasie, podróż do ciepłych, wiosennych promieni słońca do intensywnie zielonych traw,  do uroczych, rozkwitających pąków kwiatów do moich długich włosów i ubrań w które już się nie mieszczę  :D  Od wiosny czas minął tak szybko, tak wiele od tego czasu się zmieniło... Zmieniłam się nie tylko fizycznie, ale też psychicznie i cały czas nad sobą pracuję. Zmieniłam podejście do wielu rzeczy, do wielu spraw nabrałam dystansu. Uczę się wdzięczności, wrażliwości. Uczę się słuchania ludzi, ale przede wszystkim siebie. Ale o tym może innym razem :) 

Wiosna w tym roku była piękna, i w całym tym szaleństwie i dziwactwie nie można odmówić jej uroku i czaru. Chyba nie tylko ja zapamiętam tą wiosnę jak żadną inną (zresztą, jak cały ten rok :D). Cieszę się, że za oknem już śnieg, że można otworzyć pierwsze okienko w kalendarzu adwentowym i że zaraz będziemy ubierać choinkę i śpiewać kolędy ! Lubię każdą chwilę jaką daje mi życie i lubię wracać do przeszłości mimo, że przeszłość emocjonalnie powinno zostawiać się za sobą i mimo że sama raczej żyję tu i teraz. To kocham wracać szczególnie zdjęciami przeszłych dni, miesięcy, lat. 

Trochę się rozpisałam, a chciałam tylko pokazać wam moją wiosenną stylizację w grudniu :D Czy to ma w ogóle jakiekolwiek znaczenie ?! :D

Uwielbiam te lniane spodnie, mam nadzieję, że do przyszłej wiosny zrzucę te moje zbędne kilogramy i się w nie jeszcze wcisnę. Lubię rzeczy ponadczasowe, nie podążam za trendami i modą. Lubię wyglądać ładnie jak każda kobieta, ale przede wszystkim stawiam na wygodę i minimalizm, chociaż z tym mam czasem jeszcze problem, ale też pracuję nad tym.





Ściskam, KARA


Copyright © 2016 Karolina , Blogger