Ostatnio pokazałam wam swoje wiosenno-letnie zaopatrzenie w obuwie, a dziś stylizacja w roli głównej z kaloszami. Taki prezent zrobił mi na urodziny Bart, nie wiem czy już mówiłam, ale on bardzo dobrze umie w prezenty :D bardzo się cieszę bo o tych kaloszach bardzo długo myślałam. Zostawiam was z kilkoma zdjęciami z "sesji" która trwała myślę około 3 minut :D Moja pierwsza stylizacja idealna na działeczkę albo w pole do plewienia truskawek :D a jak zarzuciłam na to jeansową kurtkę to wyglądało całkiem spoko i myślę, że na spacer po okolicy nie było wstyd iść :D a na koniec do koszuli (i marynarki) w deszczowy dzień do pracy ? Myślicie, że to dobra stylizacja do biura ?:D No i te widoczki... kocham wiosnę, słońce ! kocham tą zieleń wokół, ale teraz też niecierpliwie czekam na deszcz !