Dziękuję, do następnego :)
listopada 26, 2017
Autumn | winter
Robię sobie zieloną herbatę i pisze dla Was wpis, w którym chcę pokazać moje jesienno - zimowe "umilacze", pomagające przetrwać mi takie dni jak dziś, kiedy ani pogoda ani samopoczucie nie dopisują.. Zakładając blog chciałam dużo tutaj pisać, bo często czuję po prostu potrzebę wygadania się, a mój chłopak nie lubi jak "ględzę" i wcale się mu nie dziwie, że ma mnie czasem po prostu dość :D Tutaj mogę to robić nikogo nie wkurzając i też dlatego właśnie założyłam blog. Wiem, że tylko kilka osób czyta to co piszę i może im się to nie spodobać do tej pory moje wpisy były krótkie i na temat. Kilka zdjęć. Parę zdań najczęściej dotyczące mojego ubioru lub tego co przedstawiają zdjęcia. To oczywiste, że wolimy oglądać kolorowe, piękne zdjęcie niż czytać długaśne wpisy o niczym. Dziś tak to właśnie wygląda, inaczej i szczerze mówiąc taka forma "ględzących", dłuższych wpisów też będzie się pojawiać na blogu, ponieważ... ponieważ taką czasem czuję potrzebę. :D Blog to dla mnie rodzaj terapii. Leczenia swoich kompleksów i podbudowaniu swojej samooceny. Jestem bardzo zdziwiona szczerze mówiąc, że blog który założyłam zaledwie dwa miesiące temu i nikomu o nim nie powiedziałam ma tak wysokie statystyki. Piszecie mi tyle miłych komentarzy, że jestem w szoku ! Bardzo Wam za to dziękuję. Za każdy komentarz, każdą obserwacje, wejście na bloga, przeczytanie albo nawet tylko obejrzenie wpisu... <3 :)
Wracając do moich "umilaczy", pierwszym i chyba najważniejszym w chłodne dni są swetry, sweterki, sploty i kocyki ! bez nich nie przeżyłabym ani zimy ani jesieni :D Mam kilka swoich ulubionych, w których czuję się dobrze i wygodnie, reszta trafiła na strych przy okazji wiosennych porządków. Może kiedyś je wygrzebie i się do nich przekonam.
Kolejnym jest ulubiony kubek z dobrą kawą lub gorąca herbata z cytryną.. Nie wiem jak dla was, ale dla mnie ma znaczenie to w jakim kubku piję herbatę czy kawę. :D
Dobra książka towarzyszy mi przez cały rok, jednak jesienią i zimą znajduję więcej czasu żeby poczytać. Wybieram bestselery, dramaty, romantyczne historie lub literaturę psychologiczną. W ciągu ostatnich miesięcy przeczytałam takie książki jak "Bez mojej zgody" - poruszająca historia, już po kilku stronach uroniłam łzę. Historia młodej dziewczyny postawionej przed decyzją, która może zmienić nie tylko jej życie. "Oskar i Pani Róża" - tą książkę czytałam już chyba trzeci raz i za każdym robi na mnie ogromne wrażenie. Niektóre książki mogę czytać nawet kilka razy, za każdym razem z takim samym zainteresowaniem. "Oskar i Pani Róża" to przepiękna historia... polecam z całego serca. "Gwiazd naszych wina", "Zanim się pojawiłeś" to typowe wyciskacze łez. Uwielbiam takie książki i jestem pewna, że poruszą każdego. "I wciąż Cię kocham", "Jesienna miłość" można by o nich powiedzieć nudne jak "flaki z olejem" :D mimo to jakoś dotrwałam do końca, tylko kilka razy przysypiając :D Do końca roku na pewno przeczytam jeszcze kilka książek jeśli macie coś godnego polecenia dajcie znać ;)
Na koniec coś do posłuchania: Imagine Dragons - Not Today <3
Dziękuję, do następnego :)
Dziękuję, do następnego :)
Uwielbiam ciepłe sweterki oraz kardigany. Ten pierwszy ma wspaniały kolor :)
OdpowiedzUsuńFajny wpis :) , sweterki , kocyk i duży kubek gorącej herbatki to coś ,co również uwielbiam w chłodne dni:)
OdpowiedzUsuńNiestety książki czytam bardzo bardzo rzadko
dziękuję :) polecam w wolnej chwili sięgnąć do dobrej książki, a gwarantuję, że nie będziesz mogła się oderwać :)
Usuńczerwony sweterek po prostu boski!
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
Jak bardzo podoba mi się Twoj styl! Nie mogę oderwać oczu :* obserwuje i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
Usuńoj tak, sweterki, kocyki i ciepła herbatka <3 ten rózowy włochaty sweterek super :)
OdpowiedzUsuńPierwszym zdaniem mnie kupiłaś :D Uwielbiam zieloną herbatę :D
OdpowiedzUsuńObserwuję ;)
hahaha :D dziękuję kochana :);*
UsuńOj tak - kubek gorącej herbatki i książka to to, co tygryski lubią najbardziej! =)
OdpowiedzUsuńChętnie zostanę tu na dłużej, zapraszam więc do siebie =)
Zakochałam się w tym czerwonym sweterku <3
OdpowiedzUsuńpiękny różowy sweterek:*
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
WWW.KARYN.PL
Oj mięciutkie swetry zdecydowanie poprawiają nastrój jesienią i zimą. :) "Gwiazd naszych wina" czytałam, bardzo fajna i wzruszająca lektura.
OdpowiedzUsuńRównież obserwuję. :)
dziękuję :)
UsuńTen czerwony sweterek to prawdziwe cudeńko, sweterek, kocyk i herbatka to cos idealnego na aktualny klimat, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię zieloną herbatę:) Bez sweterków zima byłaby nie do zniesienia:)
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcia, również obserwuję:*
Pięknie wyglądasz ;) śliczne sweterki ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam swetry ! <3
OdpowiedzUsuńSuper swetry :)
OdpowiedzUsuńŚwietny sweterek! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten różowy sweterek :) idealny na zimne dni .
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i blog ;) obserwuję;)
OdpowiedzUsuń