My 23 birthday

Cześć kochani ! Chciałam  ten post dodać w moje urodziny, ale nie miałam na to czasu, później powiem wam szczerze, że nie mogłam zebrać myśli. I tak od moich urodzin upłynął ponad tydzień, od tego czasu nic szczególnego nie wydarzyło się w moim życiu, nie nastąpił, żaden przełom, nie wpadłam w panikę, że jestem już "stara", albo nawet "za stara" :D
Dziś chciałam Wam tylko powiedzieć, że spędziłam swoje najlepsze urodziny w życiu !
I na prawdę nie było w tym dniu nic nadzwyczajnego po za tym, że spędzam go razem z moimi najbliższymi i swoim chłopakiem, przyjacielem ... którego kocham z całego serca. Od siedmiu lat ten dzień spędzamy razem. Jak zawsze, zadbał o to by ten dzień był dla mnie wyjątkowy ! Kiedyś wspomniałam mu, że nie pamiętam żebym kiedyś miała takie prawdziwe urodziny na których miałabym swój tort w kształcie ulubionej postaci z bajki,  pełen dom koleżanek i baloników napompowanych helem :D Wspomniałam, że teraz postać z bajki zastąpiłabym jakąś mega słodką bezą ! To była  jakaś luźna rozmowa, ale on wziął sobie moje słowa do serca :D Obudził mnie rano tortem o którym marzyłam, bukietem kwiatów, później spędziliśmy czas u znajomych, a wcześniej razem z moimi małymi dziewczynkami, siostrą i jej mężem byliśmy na ogromnych burgerach ! Było super :D
Gdybym mogła sobie coś w ten dzień  życzyć to przede wszystkim zdrowia i pogody ducha, a Wam życzę  takiej drugiej połówki, bratniej duszy, prawdziwego przyjaciela....
Mimo, że nie zawsze jest między nami idealnie i nie mam pewności co przyniesie czas wiem, że co by się nie działo zawsze mogę na niego liczyć i zawsze będzie przy mnie. Taki chłopak i przyjaciel to skarb! Dziękuję ♥️